
14 czerwca 1940 r.: pierwszy transport do Auschwitz
Adam Becker (harcerz), Henryk Bednarski (taternik), Jan Komski (malarz), Zdzisław Londoński (profesor filozofii) – to tylko niektórzy spośród 728 więźniów pierwszego masowego transportu, zorganizowanego przez niemieckich okupantów 14 czerwca 1940 r. do obozu, którego nazwa stała się symbolem przemysłowego ludobójstwa.
Auschwitz. To właśnie ta fabryka śmierci pochłonęła ponad milion istnień ludzkich. Dotyczyło to również wielu spośród tych, którzy mieli nieszczęście znaleźć się we wspomnianym transporcie. Termin tego transportu nie był przypadkowy. Francja wciąż jeszcze trwała w oporze, dlatego Niemcy przystąpili do intensyfikacji polityki terroru, by pogrzebać ostatnie polskie nadzieje na sukces kampanii na Zachodzie. Objęło to również rozbudowę sieci niemieckich obozów koncentracyjnych.
Dlatego 14 czerwca, w rocznicę pierwszego transportu więźniów do Auschwitz, obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady, wspominając wszystkich tych, którzy padli ofiarami systemowego prześladowania, zgotowanego im przez niemiecką III Rzeszę.
Pomimo upływu ponad osiemdziesięciu lat od wyzwolenia KL Auschwitz, los wielu więźniów pierwszego transportu wciąż pozostaje nieznany. Wiadomo, że spośród wspomnianych 728 osób, 325 z nich przeżyło obóz.
Wśród nich np. legendarny „Teddy”, bokser Tadeusz Pietrzykowski, którego pięści dotkliwie odczuł na sobie m.in. obozowy kapo Walter Dunning. Dziesiątki zwycięskich obozowych walk oraz udział w zorganizowanej przez rotmistrza Witolda Pileckiego grupie konspiracyjnej to tylko część wojennych losów „Teddy’ego”.
O ile jednak Pietrzykowskiemu dane było ujrzeć kres III Rzeszy, o tyle tego szczęścia nie miał inny wybitny sportowiec okresu międzywojnia, również przewieziony do Auschwitz pierwszym transportem. Mowa tu o Bronisławie Czechu, człowieku licznych talentów, zwłaszcza w dziedzinie narciarstwa. W uprawianych przezeń dyscyplinach wykazywał się on w równym stopniu pasją, co i skutecznością. Wystarczy wspomnieć, że trzykrotnie wystartował na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich: w 1928 r. w Saint Moritz, w 1932 r. w Lake Placid i w 1936 r. w Garmisch-Partenkirchen.
Również on włączył się w konspiracyjną inicjatywę rotmistrza Pileckiego. Nie skorzystał natomiast z możliwości zwolnienia z obozu w zamian za szkolenie niemieckich sportowców. Traktowany z wzmożoną brutalnością podupadł na zdrowiu; zmarł w czerwcu 1944 r.
Wybrane publikacje:
Auschwitz, a zbrodnie ludobójstwa XX wieku, red. A. Bartuś, P. Trojański, Oświęcim 2021
J. Czechowicz, Pierwszy transport więźniów z Jarosławia i Radymna do KL Auschwitz, Rzeszów 2016
W. Kielar, Anus Mundi. Wspomnienia oświęcimskie, Kraków 1976
Transporty polskich więźniów w kompleksowych obozowych KL Auschwitz, KL Dachau i KL Flossenburg, red. J. Pinderska-Lech, G. Nikliborc, Oświęcim 2020
F. Piper, Ilu ludzi zginęło w KL Auschwitz, Oświęcim 1992
Auschwitz i Holokaust. Dylematy i wyzwania polskiej edukacji, red. P.Trojański, Oświęcim 2008
Pierwsza z fotografii z zasobu Miejsca Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau