
Eugeniusz Bodo – gwiazda, którą zabili Sowieci
Aktor, piosenkarz, reżyser, producent. Jeden z największych idoli przedwojennej Polski. Grał w: Czy Lucyna to dziewczyna?, Pieśniarzu Warszawy, Paweł i Gaweł i wielu innych filmach. Śpiewał kultowe „Ach, śpij, kochanie”, „Umówiłem się z nią na dziewiątą” i „Już taki jestem zimny drań” – przeboje, które do dziś zna cała Polska. Był elegancki, błyskotliwy, wszechstronny.
Kiedy wybuchła wojna, wyjechał ze Lwowa z orkiestrą Henryka Warsa do ZSRR, gdzie m.in. nagrywał rosyjskie wersje swoich przebojów.
26 czerwca 1941 roku Eugeniusz Bodo został aresztowany przez radzieckie NKWD. Jego szwajcarski paszport (ojciec był Szwajcarem, matka polską szlachcianką), zamiast mu pomóc, stał się dowodem przeciw niemu – uznano, że jest szpiegiem i w efekcie „elementem niebezpiecznym".
Nie uratowała go nawet ogromna sława. Na początku przetrzymywany był bez wyroku w więzieniu Moskwie (Butyrki) i Ufie. Dopiero 30 października 1942 r. został skazany na pięć lat łagru jako „element społecznie niebezpieczny”. W ten sposób trafił do obozu w Kotłasie, gdzie w nieludzkich warunkach spędził ostatnie miesiące życia.
Mimo amnestii dla polskich obywateli, ogłoszonej po układzie Sikorski-Majski między rządem Polski w Londynie a ZSRR, Eugeniusza Bodo nie uwolniono – Sowieci nie uznali go za Polaka, wykorzystując jego podwójne obywatelstwo. Nie pomogła nawet interwencja ambasady polskiej, ani Stanisława Kota, wówczas ministra informacji i dokumentacji rządu RP na uchodźstwie i ambasadora RP w Moskwie.
Zmarł 7 października 1943 roku z powodu wycieńczenia, głodu i chorób. Jego ciało wrzucono do bezimiennego, zbiorowego grobu.
Związek Radziecki ponosi pełną odpowiedzialność za śmierć Eugeniusza Bodo. Sowieci odebrali nam nie tylko wspaniałego artystę, ale i przyszłe filmy, piosenki i role Bodo, które wzbogaciłyby polską kulturę. Dziś próbujemy przywrócić pamięć o nim – powstają filmy dokumentalne, książki, a w 2016 roku Telewizja Polska wyprodukowała popularny serial Bodo, przypominając jego sylwetkę kolejnym pokoleniom.
B. Januszewski, Kino pod okupacją: Wojenne losy i postawy polskich filmowców (1939-1945), Gdańsk-Warszawa 2021, s. 188-191.
B. Januszewski, Eugeniusz Bodo. Z wielkiego ekranu w otchłań Gułagu, Gdańsk 2018.
Filmpolski.pl, https://www.filmpolski.pl/fp/index.php?osoba=1181240 [dostęp 25.06.2025].
Fotografie pochodzą z zasobu Narodowego Archiwum Cyfrowego