Zainicjowana paktem Ribbentrop–Mołotow (23 sierpnia 1939 r.) współpraca pomiędzy Związkiem Sowieckim i III Rzeszą okazała się katastrofą dla Polski. W starciu z faktycznym sojuszem obu agresywnych mocarstw II Rzeczpospolita nie miała szans obronić swojej odzyskanej w 1918 r. niepodległości. Mimo że kooperacja obu totalitaryzmów legła w gruzach wraz z niemieckim atakiem na ZSRS (22 czerwca 1941 r.), na pewnym etapie realnie rozważano zawarcie przez obie strony ścisłego sojuszu.
Sowiecki dyktator nie wykluczał bowiem pogłębienia współpracy z Hitlerem. Z zachowanych dokumentów oraz wspomnień wynika wprost, że Stalin brał pod uwagę przystąpienie Związku Sowieckiego do Paktu Trzech (tj. sojuszu Niemiec, Japonii i Włoch), który tym samym stałby się Paktem Czterech, wymierzonym przeciwko globalnej dominacji krajów anglosaskich. Jak później stwierdził Churchill: „(…) gdyby niemiecki cep nie zaatakował ich, obojętnie patrzyliby, jak Niemcy zmiatają nas z powierzchni ziemi, i z radością dzieliliby się z Niemcami naszym imperium na wschodzie”.
12 listopada 1940 r. wizytę w Berlinie rozpoczął Wiaczesław Mołotow, komisarz ludowy spraw zagranicznych Związku Sowieckiego. Udawał się z szerokimi upoważnieniami oraz zamiarem wzmocnienia sojuszu pomiędzy III Rzeszą a Sowietami.
Niemcy (w tym zwłaszcza szef ich dyplomacji Joachim von Ribbentrop) również nie szczędzili zachęt na rzecz włączenia Sowietów do sojuszu państw Osi. Po kapitulacji Francji (22 czerwca 1940 r.) oraz desperackiej obronie Anglików na Wyspach Brytyjskich (przy równoczesnym dystansowaniu się Stanów Zjednoczonych) perspektywa ustanowienia nowego ładu światowego przez Pakt Czterech jawiła się jako prawdopodobna.
W Berlinie w pełni zdawano sobie sprawę z aktualności starej rosyjskiej doktryny ekspansji ku tzw. ciepłym akwenom i zapewnienia sobie udziału w kontroli szlaków handlowych m.in. na Morzu Śródziemnym i Oceanie Indyjskim. Dlatego kuszenie Sowietów udziałem w przejęciu brytyjskich wpływów w Indiach i Iranie było w pełni uzasadnione.
Podjęcie tej inicjatywy przez Kreml zapewne doprowadziłoby do pełnowymiarowego konfliktu pomiędzy Sowietami a imperium brytyjskim na terenie Iranu, a z czasem także Indii. Prowadzone do 13 listopada rozmowy pomiędzy Mołotowem a Hitlerem i Ribbentropem nie przyniosły jednak oczekiwanych w Berlinie rezultatów.
W deklaracji sowieckiego komisarza o zainteresowaniu ze strony Moskwy „(…) uporządkowaniem Europy na nowo” kryły się bowiem sowieckie roszczenia m.in. na rzecz uzyskania pełnej kontroli nad Finlandią, a być może nawet niemieckiej zgody na przekształcenie Generalnego Gubernatorstwa w protektorat pod sowieckim zwierzchnictwem. Mołotow dawał tym samym do zrozumienia, że regulowany traktatem o granicach i przyjaźni III Rzesza–ZSRS (z 28 września 1939 r.) podział Polski nie zamyka tej sprawy, a jest jedynie rozwiązaniem tymczasowym.
Ponadto Niemcom nie w smak było zajęcie przez ZSRS państw bałtyckich latem 1940 r. Oznaczało de facto uderzenie w podział strefy wpływów w Europie ustalony w porozumieniach pomiędzy III Rzeszą, a Związkiem Sowieckim 23 sierpnia i 28 września 1940 r. Szczególnym problemem do strony niemieckiej była również obawa ewentualnej aneksji przez Sowietów całej Rumunii, wcześniej już (również latem 1940 r.) okrojonej przez nich z Bukowiny i Besarabii. To zaś oznaczałoby utratę kontroli nad jednym z większych w Europie zagłębi naftowych w rejonie Ploesti.
Zarówno wspomniane, jak i inne oczekiwania strony sowieckiej (m.in. uznanie sowieckiego zwierzchnictwa nad cieśninami czarnomorskimi) zostały sformułowane na piśmie i przekazane 25 listopada 1940 r. niemieckiej dyplomacji. Jednak już po dwudniowym spotkaniu z Mołotowem Hitler przestał się łudzić co do możliwości pogłębienia współpracy ze Stalinem. Dlatego 18 grudnia 1940 r. przywódca III Rzeszy podpisał dyrektywę nr 21, w myśl której: „Jeszcze przed zakończeniem wojny przeciwko Anglii niemieckie siły zbrojne muszą być przygotowane do pokonania Rosji radzieckiej w krótkotrwałej kampanii”.
Niemiecki walec zniszczenia miał zatem raz jeszcze przetoczyć się przez ziemie polskie. Tym razem jednak przez znajdujące się pod sowiecką okupacją Kresy Wschodnie.
Dla spragnionych wiedzy:
W. S. Churchill, Druga wojna światowa, t. IV, księga 2, Gdańsk 1996
I. O. Johnson, Diabelski pakt. Współpraca niemiecko-radziecka i przyczyny wybuchu II wojny światowej, Poznań 2022
R. Moorhouse, Pakt diabłów. Sojusz Hitlera i Stalina, Kraków 2022
