Twierdza Modlin była istotnym punktem oporu położonym nad Wisłą i Narwią, w którym schroniły się resztki oddziałów Armii „Łódź”, „Poznań” i „Pomorze”. W połowie września garnizon twierdzy liczył blisko 40 tysięcy żołnierzy dowodzonych przez gen. Wiktora Thommée. 18 września ruszyło niemieckie natarcie na twierdzę i otaczające ją forty zewnętrzne. 24 września Niemcy zamknęli pierścień okrążenia i rozpoczęli przygotowania do generalnego szturmu.
Po czterech dniach walk obrońcom wyczerpały się zapasy amunicji i żywności. Brakowało należytej opieki lekarskiej dla 4 tysięcy rannych żołnierzy. W tych okolicznościach dowódca twierdzy podjął decyzję o zawieszeniu broni. 29 września gen. Wiktor Thommée i gen. Adolf Strauss podpisali akt honorowej kapitulacji, której warunków Niemcy nie dotrzymali. W Zakroczymiu oddziały SS zamordowały 500 jeńców i 100 cywilów.
Z powodu ogromnej ilości jeńców liczącej ponad 30 tysięcy ludzi, Niemcy zdecydowali o zwolnieniu żołnierzy do domu. 7 października generał Thommée został aresztowany i wywieziony do obozu jenieckiego Oficerów spotkał analogiczny los co ich dowódcę. Wytropieni i aresztowani przez gestapo zostali odtransportowani do oflagów na terenie Rzeszy.
W walkach o twierdzę poległo blisko 2 tysiące żołnierzy polskich i niespełna tysiąc Niemców.
Dla spragnionych wiedzy:
T. Jurga, Obrona Polski 1939, Warszawa 1990